Mazda 6 Forum
https://mazda6forum.pl/

Obsługa klimatyzacji
https://mazda6forum.pl/viewtopic.php?f=68&t=4627
Strona 2 z 3

Autor:  SebaK [ Wt, 6 cze 2017, 16:04 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Czy jesteście w stanie podpowiedzieć mi jak prawidłowo odgrzybić klimatyzację przy pomocy pianki z sondą. Dotąd ozonowałem auto ale już przestaje to przynosić rezultaty. Po wyłączeniu i w ostatniej fazie suszenia parownika czuję lekki kapeć.
Sondę wprowadzić przez odpływ skroplin (gdzie on jest?) ale też za dmuchawą? Czy tylko opcja nr 1?

Autor:  tombien [ Wt, 11 lip 2017, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Po roku wymieniałem filtr przeciwpyłkowy, natrafiłem na zamiennik, który bardzo przypomina z budowy i materiału oryginał a cena dużo niższa (33 zł).

1.jpg
2.jpg
3.jpg

Autor:  Huncwot [ Śr, 12 lip 2017, 09:18 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Nie połam tylko zaczepów. One są bardzo delikatne :>

Autor:  Matarez [ N, 16 lip 2017, 15:59 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

<hahaha> :lol: :hahahaha:


Też szukam filtra, myślę nad tym weglowym ale on jest cholera większy :idea:

Tombien kupił ten filtr:

http://www.iparts.pl/czesc/filtr-kabino ... ama15.html

Długość [mm] 223
Szerokość [mm] 195
Wysokość [mm] 17

Ja oglądałem ten http://www.iparts.pl/czesc/filtr-kabino ... 04568.html

Długość [mm] 235
Szerokość [mm] 215
Wysokość [mm] 33

I też do Mazdy 6 GJ :idea:

Autor:  tombien [ N, 16 lip 2017, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Większy nie wejdzie, może mają błąd w wymiarach. :idea:

Autor:  Matarez [ Pn, 17 lip 2017, 06:13 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Możliwe...Kupię w ASO - będzie szybciej i bezpieczniej :wink:

Autor:  modo [ Śr, 9 sie 2017, 15:14 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Ja kupiłem ten węglowy Corteco i pasuje idealnie. Jest on dedykowany dla Mazdy - informacja na opakowaniu, ma takie same wymiary jak nasze ORI. Widocznie na iparts podawane są różnie wymiary (wysokość filtra lub ramki).

Co ciekawe wg Corteco zalecana jest wymiana filtra po roku lub 15k km.

Autor:  niko123 [ Wt, 24 kwi 2018, 15:48 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Ciekawe ile bedzie kosztowało za rok nabijanie klimy. jak od roku ceny x3 z starym czynnikiem.

https://www.youtube.com/watch?v=9VRcOleAJYI

http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... Id,2570853

Autor:  JaroJ3 [ Pt, 27 kwi 2018, 07:43 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Co jaki okres/przebieg nabijać klimatyzację? Wraz z czynnikiem ładowany jest olej do smarowania sprężarki i z tego względu zastanawiam się czy warto doładowywać instalację co roku mimo jej prawidłowego działania. U mnie przy przebiegu 140k nic z klimą nie było robione - jestem drugim właścicielem.

Autor:  KMBak [ Pt, 27 kwi 2018, 07:51 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

140 tys. km? Nie wierzę... Zdecydowanie pełna obsługa się kłania. Jak już czynnika nie będzie możesz zatrzeć sprężarkę klimy. W poprzednim aucie zrobiłem serwis na 4-tym przeglądzie (ale przebieg poniżej 40 tys. km). I nie było połowy czynnika.
W obecnym na 2 przeglądzie (przebieg 14 tys. km). Czynnika nie było około 20%.

Więc u Ciebie zdecydowanie czas najwyższy. <czas>

Autor:  krzysiek1980 [ Pt, 27 kwi 2018, 09:16 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

27 kwietnia 2018, o 08:43 JaroJ3 napisał(a):
Co jaki okres/przebieg nabijać klimatyzację? Wraz z czynnikiem ładowany jest olej do smarowania sprężarki i z tego względu zastanawiam się czy warto doładowywać instalację co roku mimo jej prawidłowego działania. U mnie przy przebiegu 140k nic z klimą nie było robione - jestem drugim właścicielem.


Tutaj kolego zdania są mocno podzielone, ponieważ wielu uważa że jak układ jest szczelny to nie ma potrzeby dobijać go co rok. Podobnie jak w lodówce też nie uzupełniamy czynnika. Czytałem sporo wpisów że ludzie jeżdżą wiele lat i klima chodzi. Sam jak miałem układ szczelny, to nie musiałem dobijac klimy kilka lat i śmigała aż miło. Oczywiście odgrzybić okresowo by się przydało, chociaż i tutaj też temat dyskusyjny, bo podobno tylko machaniczne czyszczenie daje porządne efekty. Jak będziemy mieli zasyfiały np. parownik, to żadne ozonowanie czy chemia Nam na dłuższą metę nie pomoże.
KMBak nie zatrzesz, bo przy małej ilości czynnika po prostu się sprężarka nie załączy. Olej krążący w układzie też przecież nigdzie się nie ulatnia?
Ja bym dla świętego spokoju co dwa lata podjechał na sprawdzenie czy ozonowanie, a co roku wymiana filtra kabinowego i powinno być dobrze.
Swoją drogą, zauważyliście jak czynnik poszedł do góry? Jeszcze rok temu płaciłem za nabicie 120 zł, a w tym już kosztuje ok. 250 zł.

Autor:  KMBak [ Pt, 27 kwi 2018, 09:18 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

27 kwietnia 2018, o 10:16 krzysiek1980 napisał(a):
Swoją drogą, zauważyliście jak czynnik poszedł do góry? Jeszcze rok temu płaciłem za nabicie 120 zł, a w tym już kosztuje ok. 250 zł.


W hurcie ponoć cena x6 lub nawet więcej. A ponoć to nie koniec podwyżek. Pseudo-eko-sk***syństwo.

Autor:  zdzich44 [ Pt, 27 kwi 2018, 09:27 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

W poprzedniej GH robiłem tylko raz pełen serwis klimy z czynnikiem, po ok. 5 latach. Ubytek czynnika wg serwisanta był znikomy, kilkanaście %.
A co roku tylko dezynfekcja sprayem w kabinie.

Autor:  krzysiek1980 [ Pt, 27 kwi 2018, 10:19 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

27 kwietnia 2018, o 10:18 KMBak napisał(a):
W hurcie ponoć cena x6 lub nawet więcej. A ponoć to nie koniec podwyżek. Pseudo-eko-sk***syństwo.


Dojdzie do tego, że ludzie przestaną klimę serwisować. Tych faktycznie gorących dni w roku jest jak na lekarstwo i jak będę miał nabijać co roku klimę za 300-400 zł, to sobie szybę będę otwierał i tyle :-P Zobacz, kupujesz przykładowo auto z niedziałającą klimą, nabijasz płacąc 300 zł. Okazuje się że była gdzieś mała nieszczelność i po miesiącu już nie masz czynnika, więc naprawa już generuje pewne koszty plus ponowne nabicie za 300 zł, więc sama zabawa w uzupełnianie czynnika będzie Nas kosztowała przykładowo 600 zł. Jeżeli jeszcze auto jest w miarę nowe, to pal licho, ale jeżeli ktoś jeździ autem 15-20 letnim, to już opłacalność naprawy klimy stoi pod dużym znakiem zapytania.

Autor:  JaroJ3 [ Pt, 27 kwi 2018, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Do osób, które już nabijały klimę - ile po roku czy dwóch ubywa czynnika?

Autor:  krzysiek1980 [ Pt, 27 kwi 2018, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Każdy z Nas nabijał i to nie zależy przecież od marki pojazdu :wink: Nie ma reguły. W jednym aucie, tak jak wyżej napisał kolega, będziesz jeździł 5 lat i ubędzie Ci z 15-20%, a w innym po 2 latach ubytek może być na tyle duży że się już kompresor nie załączy. Zależy wszystko od szczelności układu, bo wystarczy nawet jakieś mikro pęknięcie a już czynnik będzie uchodził bo jest pod dużym ciśnieniem. Niby prasa pisze że w ciągu roku nawet ze sprawnego układu może ujść ok 10-15%, ale nie wiem do końca czy to nie jest celowe napędzanie klienta?
JaroJ3 jeżeli Ci klima dobrze chłodzi, dość szybko z kratek leci zimne powietrze, to nie ma sensu szukać problemu. Jeżeli wydajność Ci spadnie, to wtedy sobie podjechać na sprawdzenie. Nie chcę wprowadzać w błąd, ale chyba najniższa temp. na wylocie z kratek powinna oscylowac między 5-8 st.C

Autor:  tombien [ Pt, 27 kwi 2018, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Na 3 samochody z klimatyzacją przez 20 lat z żadnym z nich nic nie robiłem z klimą typu dobijanie czy wymiana sprężarki czy czegokolwiek. Tylko wymiana filtra przeciwpyłowego i środek do dezynfekcji układu. Zawsze wszystko poprawnie działało, tyle, że te samochody miałem zawsze od nowości czyli układy szczelne. W pojazdach po różnych przygodach już tak kolorowo nie jest.

Autor:  szuki [ Śr, 15 sie 2018, 12:24 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Tutaj pewna uwaga. Sprężarka w Lodówkce vs samochódzie to słabe porównanie.
Lodówka się nie rusza nie. Większość rurek ma matelowych o ile jakieś są gumowe.W samochodzie gumówe to konieczność bo nie da rady inaczej. Tylko część jest metalowych. Focus mój gubił 10% rocznie... Mazda podejrzewam podobnie w przyszłym roku robie serwis.

Autor:  niko123 [ Śr, 15 sie 2018, 15:12 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Takie info.
Program olivia na androida + elm327.
Spalanie na wolnych obrotach + ecoo klimat = koło 0,9-1l / h, dziwne to że przelaczenie na klime normalna ( bez eco ) nie wpływa na wzrost spalania i częśtotliwość wlączania sie kompresora klimy jest u mnie taki sam jak na ecoo, wiec nie mam pojedzie jaka jest różnoca między normal a eco.
Dodam że sama klima pobiera koło 0,3l paliwa.

Autor:  Millerek [ Śr, 15 sie 2018, 16:30 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

W zimę zapewne odczujesz Ecoo.

Autor:  MichaLITO [ Wt, 26 mar 2019, 18:13 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Po jakim czasie należy "nabić" klimatyzacje w Mazdzie 6 GJ. Moja była kupiona równo rok temu i za dwa tygodnie mam pierwszy przegląd (aktualnie 18000 przebiegu). W ASO mi powiedzieli że raz na dwa lata uzupełnia się i odgrzybia klimatyzację. Nie jest to za rzadko?
Gdzie Wy robicie serwis swojej klimatyzacji? Trzeba to koniecznie robić w ASO?

Autor:  malagb [ Śr, 27 mar 2019, 08:16 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Byla juz o tym mowa. Jak chlodzi w upale to po co w tym grzebac? Odgrzybic jak ja troche czuc i koniec.

Autor:  popielasty [ Śr, 27 mar 2019, 08:46 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

A ktoś może wyjaśnić różnice AC a AC ECO? Bo w instrukcji nic szczególnego nie znalazłem. W sumie zawsze jeżdżę na ECO i nigdy nie narzekałem na klimę...

Autor:  durin90 [ Śr, 27 mar 2019, 09:18 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Afaik tryb ECO po prostu sprawia, że sprężarka działa nieco krócej. Mniejsze obciążenie silnika - mniejsze spalanie?

"Nabijać"...serwisować klimatyzację wypada raz na 2 lata. Przecież nawet 100% szczelny układ gubi czynnik. Ja robię to co roku, bo nie są to duże pieniądze. Filtr kabinowy zmieniam 2 razy w roku, bo jeżdżę często po mieście.

Autor:  chmooreck [ Śr, 27 mar 2019, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Poza tym razem z czynnikiem jest olej. Nie smarujesz - nie jedziesz.

Autor:  Luke [ Śr, 27 mar 2019, 13:26 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Ja mam jednak inne podejście, nie ruszać jak działa. W poprzednim samochodzie klima przestała chłodzić po ok. 6 latach, do tego czasu nie dotykałem (jedynie ozonowanie). Nabito nowym czynnikiem, działa następne 5 lat (do dziś).

Autor:  Wedrowiec [ Śr, 27 mar 2019, 13:39 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Ja nie ruszam do momentu jak działa i nie wydziela dziwnych zapachów.

Autor:  KMBak [ Śr, 27 mar 2019, 14:01 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Ja serwisuję co 2 lata. Jak się czynnik skończy to mogą być przykre skutki dla sprężarki.
Jeżdżę zawsze w trybie AUTO - czyli klima działa 90% czasu w trybie ECO, w upały w trybie pełnym.

Autor:  pedrito [ Śr, 27 mar 2019, 18:02 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Ja w poprzedniej maździe przez 10 lat raz robiłem wymianę czynnika bo wydawało mi się,że trochę słabo chłodzi.Ubyło nie pamiętam dokładnie ale mniej niż 30 procent a sam. użytkowany był w Hiszpanii gdzie latem temp. przekraczały 40 stopni.Oczywiście odgrzybianie gdy trochę zaczynało zalatywać.Nigdy nie miałem problemu z klimą.

Autor:  tombien [ Śr, 27 mar 2019, 19:19 ]
Tytuł:  Re: Obsługa klimatyzacji

Civic - 275 tys. km
GH - 95 tys. km
GJ - 105 tys. km aktualnie
W tych samochodach miałem/mam klimę i absolutnie nic nie robiłem przy czynniku. I nie zamierzam - skoro do tej pory zero problemów. :)
Oczywiście odgrzybianie i wymianę filtra przeciwpyłkowego robię co roku.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/