Witam.

Mazda długo stała. Z tego co widzę nie ma tarcz i klocków z tylu. Ręczny po złożeniu w dół jakby sam troszkę szedł do góry. Muszę wtedy go mocno dopchnąć.

Świecą kontrolki hamulców pomarańczowa i czerwona.

Jak tylko ruszę to tempomat działa, aktywuje się. Nie ma znaczenia czy to 50, 80 czy 100 km/h. Wystarczy, że kilka razy wcisnę hamulec, bądź odpuszczę gaz już po przerwaniu tempomatu i za chwilę nie mogę już go aktywować ponownie.

Żółta kontrolka działa. Da się go włączyć/wyłączyć, natomiast nie reaguje na aktywacje (zieloną kontrolkę)

Ktoś miał podobny problem ?

Prawdopodobnie masz jakiś problem z czujnikiem hamulca (albo czujnikiem ręcznego), ale na początek zacząłbym od prostszych rzeczy jak sprawdzenie bezpiecznika świateł stop i samych żarówek (przy przepalonym bezpieczniku albo żarówce świateł stop tempomat można "załączyć" (żółta kontrolka), ale nie można go aktywować (ustawić na zadaną prędkość - kontrolka zielona)).